Kontakt:

lef@post.pl
Z A P I E C E K 2.0 - czyli reaktywacja
a dokładniej - "dziennik czyli nocnik" - albo - wspomnienia z Warszawskiej Starówki
ZAPIECEK to nazwa małego placyku pomiędzy Piwną i Świętojańską, nazwa ongiś słynnej Galerii Sztuki, to także nazwa zaprzyjaźnionej resturacji przy rogu Piwnej.

Wspomnienia są zawsze piękne, szczególnie u optymistów. Prowadziłem kiedyś fajną stroniczkę o nazwie ZAPIECEK , dla wypróbowania swoich sił, dla dziennika-nocnika i opisów warszawskiego Starego Miasta, a szczególnie Zapiecka, gdzie sprzedawałem książki (głównie varsaviana, klasykę i przewodniki). Strona ta cieszyła się sporym powodzeniem skoro wspomniała o niej Gazeta Wyborcza i Wirtualna Polska dała swoje wyróżnienie.
Dziś siadam powiedzmy, że "za piecem" i czytam co to było w 2000 roku czyli 20 lat temu.
Zapraszam; - dziennik czyli nocnik - do poczytania jak to było kiedyś miło, wesoło i czy coś z tych wspomnień zostało.





Życie nie znosi próżni, tym bardziej u permanentnego gaduły, opowiadacza i tego, co z własnej nieprzymuszonej woli napisać coś musi, bo go cholera zadusi. Zapiski zapieckowe, wyczerpały swoją formułę, więć zgodnie z modą założyłem jeden blog, potem drugi, a wspomnienia ulotne są i wszystkie odleciały, bo firma zmieniła poglądy, a kopie się nie zachowały.
Zapiecek powinien zostać tam gdzie jest, czyli na warszawskim Starym Mieście. Wszystko co będzie się odnosiło do mojej pracy i działalności na Starówce tu trafi, ale wspomnienia i marudzenia osobiste, które tak lubi Facebook już tu nie pasują. Dla wspomnień rodzinnych, podróży i wycieczek, a także dla treści mało co przemyślanych, czasem wesołych i bieżących - zapraszam na Facebooka - teraz będzie na stronie
www.mareklef.pl